Ekstraliga kobiet - grupa mistrzowska, 18.06.2016 r. godz. 12:00
Mitech Żywiec - AZS Wrocław 3:1
Suskova 25, 60, P.Wiśniewska 58 - Cichosz 15

Sędzia: Monika Mularczyk (Łódzki ZPN)

Mitech: Szemik – Noras, Rżany (83 K. Wiśniewska), Zasada, Droździk, Wnuk, Żak, Chrzanowska, Suskova (90 Zeman), P. Wiśniewska (75 Zegan), Nieciąg (56 Rozmus)

AZS: Bocian – Ostrowska, Grec, Gradecka, Wróblewska, Matysik, Koziarska, Dereń, Grabowska, Turkiewicz (46 Olszewska), Cichosz (76 Maciukiewicz)

Sobota była najważniejszym dniem w 13-letniej historii klubu Mitech Żywiec. Piłkarki z Żywiecczyzny, które od 7 sezonów grają już na najwyższym szczeblu piłkarstwa kobiecego w Polsce zagrały tego dnia mecz o swój pierwszy seniorski medal w lidze. Zagrały, wygrały i zdobyły medal osiągając tym samym największy sukces w historii klubu...

Mecz Mitechu z AZS Wrocław był meczem na szczycie ostatniej kolejki sezonu 2015/2016. Od tego starcia zależało bowiem która z drużyn po mistrzowskim Medyku Konin oraz wicemistrzu Górnikowi Łęczna zajmie ostatnie miejsce na podium. Szanse miał zarówno Mitech jak i piłkarki z Wrocławia. Mimo, iż jesienią wrocławianki wygrały w Żywcu aż 5:0 to tym razem faworytem meczu był Mitech, któremu do medalu wystarczał remis.

Najważniejszy mecz w dotychczasowej historii Mitechu rozpoczął się jednak niekorzystnie dla podopiecznych trener Beaty Kuty. Już w 15. minucie straciły one gola. Dość szybko, bo już po 10 minutach doprowadziły jednak do wyrównania a od 60 minuty gry prowadził już 3:1 dzięki czemu były pewne zdobycia brązowego medalu Ekstraligi.

Oprócz gratulacji które należą się piłkarkom Mitechu należy także dodać że Mitech to taki - można rzec - kopciuszek Ekstraligi. Drużyna z Żywca to statystycznie jedna z najstarszych drużyn w lidze pod względem średniej wieku oraz należy wspomnieć iż mimo że Mitech od teraz oficjalnie zalicza się już do ligowej czołówki to od dłuższego czasu żadna piłkarka Mitechu nie otrzymała powołania do reprezentacji Polski "A".