Dobry wynik. Koniec życiówki Niewolnej

30 meczów z rzędu w Ekstralidze od pierwszego do ostatniego gwizdka - tyle trwała zakończona w ostatni weekend znakomita frekwencja grającej trenerki Olimpii Szczecin. Natalia Niewolna od listopada 2015 roku od ostatniej soboty grała w każdym ligowym meczu swojego zespołu wychodząc zawsze w podstawowym składzie i nigdy nie opuszczając boiska przed końcem meczu. Jest to najlepszy wynik niespełna 32-letniej zawodniczki w historii jej występów na najwyższym szczeblu piłkarstwa kobiecego w Polsce (wcześniej grała także w AZS PSW Biała Podlaska i Stilonie Gorzów Wielkopolski). Żartobliwie można powiedzieć,  że trenerka i zarazem najstarsza piłkarka Olimpii nie lubi przebywać na ławce rezerwowych wraz ze swoimi podopiecznymi. Natalia Niewolna w Olimpii gra dokładnie od czterech lat.

Obecnie prym w Ekstralidze pod względem ilości trwającej serii meczów od pierwszej do ostatniej minuty wiedzie Natasza Górnicka z Górnika Łęczna. Ostatnio rozegrała swój 38 mecz z rzędu w pełnym wymiarze czasowym. 33 takie mecze ma aktualnie na koncie Małgorzata Mesjasz z AZS PWSZ Wałbrzych. Na podium w tej kategorii znajduje się także Anna Sosnowska z AZS PSW Biała Podlaska - 30 spotkań. Wszystkie powyższe wyniki są oznaką szóstkowej frekwencji, jednak do rekordów Ekstraligi jeszcze im trochę brakuje. Na przykład półtora roku temu odnotowaliśmy wyższy rezultat Marleny Hajduk z Łęcznej, która z rzędu grała w 55 meczach od pierwszej do ostatniej minuty.