Dobry gaz Karo z Grodziska

Karolina Wlekła z drugoligowego GSS Grodzisk Wielkopolski imponuje w tym sezonie skutecznością.

Piłkarki GSS Grodzisk Wielkopolski są rewelacją rundy wiosennej w rozgrywkach II liga kobiet, gr. kujawsko-pomorska. Wygrały wszystkie trzy swoje dotychczasowe mecze, a wartością dodaną jest fakt, iż ograły w tym czasie dwa najlepsze zespoły w lidze. Na inaugurację wiosennych rozgrywek GSS rozgromił Ostrovię Ostrów Wielkopolski 11:2. Dla zawodniczek z Grodziska było to najwyższe ligowe zwycięstwo od kwietnia 2012 roku. Tydzień później grodziszczanki pokonały wicelidera - Polonię Środa Wielkopolska 2:1, a ostatnio pokonały lidera - Akademię Piłkarską LG Gdańsk 3:0.

Skutecznością w tych meczach imponowała Karolina Wlekła, która Ostrovii strzeliła 3 bramki, a zespołom ze Środy Wielkopolskiej i Gdańska wbiła po dwa gole. Łącznie w tym sezonie 24-letnia skrzydłowa zdobyła już 14 goli w dziesięciu rozegranych przez siebie spotkaniach. To suma o dwie bramki wyższa niż przez cały ubiegły sezon. - Jestem zawodniczką, która potrzebuję "czasu". Z roku na rok gram coraz lepiej co mnie niezmiernie cieszy - przyznaje Karolina. W Grodzisku Wielkopolski rozgrywana ona właśnie swój trzeci sezon, a w piłkę nożną gra dopiero od czterech lat. Wcześniej grała w siatkówkę w trzecioligowym zespole.

- Moja piłkarska przygoda rozpoczęła się, kiedy w Kościanie utworzono żeńską sekcję piłki nożnej w klubie Obra. Przez rok graliśmy w III lidze wielkopolskiej. Po jednym ze sparingów przeciwko GSS Grodzisk Wielkopolski trener Rafał Jakubiak zaproponował mi przejście do Grodziska. Nie zastawiałam się ani chwili. Wiedziałam, że dzięki GSS będę mogła się dalej rozwiać piłkarsko i nabierać doświadczenia. W ostatnim czasie dużo dała mi także gra w Ekstralidze futsalu z Kotwicą Kórnik - mówi Wlekła.

Podczas siedmiu ostatnich ligowych meczów Karolina Wlekła w każdym z nich zdobywała minimum po jednym golu. Dzięki temu wyrosła na najskuteczniejszą zawodniczkę swojej drużyny. Jeśli dodamy do tego asysty to ręce składają się do braw. - Mam nadzieje, że będzie jeszcze lepiej - uśmiecha się ofensywnie usposobiona piłkarka. Jak sama przyznaje jej marzeniem jest gra na najwyższym szczeblu piłkarstwa kobiecego w Polsce. Jakiś czas temu była nawet na testach w dwóch klubach Ekstraligi. - Zawsze trzeba mieć jakiś cel, do którego dążymy - dodaje pracowita zawodniczka GSS Grodzisk Wielkopolski.