Piłka nożna ukazywana przez pryzmat kobiecości

W ostaniach dniach ukazało się parę materiałów prasowych dotyczących piłki nożnej kobiet, w których nawiązywano do tej dyscypliny sportu przez prymat kobiecości co niestety nie zawsze ukazuje kobiecą piłką w jej rzeczywistym świetle. Najpierw jedna z telewizji turniej młodziczek w kategorii wiekowej U13 relacjonowała pod hasłem "Seksmisja w piłce nożnej", a później jedna z gazet opublikowała na swojej stronie internetowej reportaż wideo ze zgrupowania seniorskiej reprezentacji Polski zatytułowany: "Mówią na mnie babochłop". Gorzkie słowa polskiej sportsmenki. W obu materiałach wypowiadali się m.in. trenerzy reprezentacji narodowych - Nina Patalon i Miłosz Stępiński. Na domiar tego w ubiegłym tygodniu jedna z gazet poświęconych piłce nożnej przeprowadziła wywiad z aktualną reprezentantką Polski grającą w Niemczech, w którym było można wyszukać na przykład takiego słowo jak "okres". Można się zastanawiać czy postrzeganie piłki nożnej kobiet jedynie przez pryzmat płci to dobre rozwiązanie. Owszem, czasem kalendarz z ładnymi sportsmenkami może zdziałać więcej niż dobry wynik sportowy, ale na pewno nie może to być jedna droga.