Bramkowy powrót Pielowskiej
Na inaugurację sezonu w I liga kobiet, gr. północna Sztorm AWFiS Gdańsk na wyjeździe zremisował 1:1 z Polonią Poznań. Wyrównującego gola na wagę jednego punktu strzeliła dla przyjezdnych Monika Pielowska. Dla 22-letniej napastniczki był to tym samym efektowny powrót do drużyny po blisko dwuletniej rozłące.
Wczesną jesienią 2015 roku, kiedy to Sztorm jako beniaminek stawiał swoje pierwsze kroki w Ekstralidze rozbrat z piłką postanowiła wówczas wziąć jedna z jego najskuteczniejszych piłkarek. - Chciałam trochę odpocząć od piłki i skupić się na życiu codziennym - wspomina Pielowska. - Ostatnio ktoś zażartował, że bałam się Ekstraligi i odeszłam po awansie, a wróciłam po spadku, ale to nieprawda - śmieje się bramkostrzelna napastniczka.
Przez ostatnie dwa lata 22-letnia piłkarka zasadniczo nie była związana z piłką. - Kiedyś rozegrałam jeszcze parę minut w trzecioligowych rezerwach Sztormu, a później zostałam przetransferowana do GOSRiT Luzino. Więcej jednak prawdy jest w tym, że przez ostatnie dwa lata nie grałam niż grałam, bo naprawdę były to króciutkie epizody. Na więcej nie pozwalał mi czas - przyznaje napastniczka. Do regularnej gry piłkarka pochodząca z Luzina i wychowanka miejscowego klubu wróciła tego lata.
Po spadku Sztormu z najwyższej ligi i odejściu wielu zawodniczek jest to istotne wzmocnienie trójmiejskiego klubu. - Mam nadzieję, że będę mogła pomóc naszemu odmłodzonemu zespołowi. Zdaję sobie sprawę z tego, że muszę nadrobić pewne braki w treningach, ale sądzę, że w trakcie okresu przygotowawczego wszystko zostało już wprowadzone na właściwą drogę i dosłownie za chwilę wszystko z moją formą będzie już tak jak być powinno - zapewnia "Pela".
Monika Pielowska w swojej dotychczasowej przygodzie z piłką nożną była związana tylko z dwoma klubami. Był to GOSRiT Luzino i Sztorm AWFiS Gdańsk. W przeszłości jako zawodniczka Luzina była najskuteczniejszą piłkarką pomorskiego trzeciej ligi, a w koszulce Sztormu w 2014 roku była królową strzelczyń północnej grupy I ligi kobiet. Na szczeblu pierwszej ligi rozegrała jak do tej pory 41 spotkań w których strzeliła aż 29 bramek. Po Marcie Cichosz i obok Martyny Zańko to jedna z najskuteczniejszych piłkarek w historii Sztormu.