Z końcem lipca Victoria SP2 Sianów rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu 2018/2019 w którym będzie rywalizować na boiskach międzywojewódzkiej II ligi. W minionym sezonie piłkarki Victorii grały w III lidze w grupie zachodniopomorskiej i bez żadnej porażki awansowały szczebel wyżej. Treningi są prawie codziennie i będą przeplatane meczami kontrolnymi. Pierwszym przeciwnikiem zespołu w okresie przygotowawczym był III ligowy zespół Juna Trans Stare Oborzyska z Wielkopolski. Pierwszy sparing zakończył się porażką sianowianek. Następny mecz sianowianki zagrają 11 sierpnia o godzinie 12.00 z I-ligowym KKP Bydgoszcz. Tydzień później bo 18-19 sierpnia Victoria SP2 Sianów jest organizatorem XX Międzynarodowego Turnieju Piłki Nożnej Kobiet im. Anny Bocian o Puchar Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego i Prezesa ZZPN Szczecin. Zaraz po turnieju sianowianki na tydzień wyjadą na zgrupowanie sportowe do miejscowości Długie koło Gorzowa Wielkopolskiego. W trakcie obozu jest planowany mecz kontrolny z II-ligowym TKKF Stilon. Będzie to najprawdopodobniej ostatni sparing przed startem w rozgrywkach II ligi. Pierwszy ligowy mecz w nowym sezonie Victoria SP2 rozegra 1 września w Sianowie o godz. 14.00 z KS Lipno Stęszew.

Plan przygotowań wygląda ciekawie. Natomiast nie najlepiej wyglądają sprawy kadrowe, bo skład zamiast ulec wzmocnieniu raczej się pogorszy. - Na papierze jesteśmy bardzo mocni nawet na awans po roku do I ligi. Jednak chyba nie będzie tak różowo. Część zawodniczek studiuje, niektóre pracują, inne mają obowiązki rodzicielskie i to dotyczy przede wszystkim dziewczyn z podstawowej jedenastki. Sami nie wiemy jak to się ułoży. Utrudnia to bardzo w przygotowaniach do nowego sezonu. Dochodzą jeszcze kontuzje, których się nabawiły Karolina Kawałek grając w szkole z chłopakami i Wiktoria Kaszyńska podczas rozgrywek szkolnych w ramach Gimnazjady. Te sprawy bardzo rzutują na nasze przygotowania i frekwencję na treningach. Dużo dziewczyn pracuje sezonowo nad morzem, chcąc sobie dorobić trochę grosza. Niestety nie mamy środków na stypendia dla nich i jest jak jest. Jedno jest pewne, że pomimo tych problemów tanio skóry nie sprzedamy w II lidze - mówi trener Jędrzej Bielecki.

Co prawda do zespołu doszło kilka młodych dziewczyn ale one jeszcze nie reprezentują odpowiedniego aby grać w II lidze i muszą jeszcze się sporo nauczyć. Trenerem pozostaje nadal Jędrzej Bielecki, któremu pomaga Marian Kuna. Nie zmienił się też kierownik drużyny. Pozostaje nim nadal Jacenty Życiński.