To najpoważniejsza marka z męskiej piłki, która w tym roku pojawiła się na mapie piłkarstwa kobiecego w Polsce. Chojniczanka Chojnice, której piłkarze od paru lat grają w męskiej I lidze utworzyła swoją żeńską drużynę piłkarską. Od tego sezonu piłkarki Chojniczanki rywalizują w rozgrywkach III liga kobiet, gr. pomorska i jak na debiutanta bazującego na własnych zawodniczkach radzą sobie całkiem przyzwoicie.

Jak Chojnice weszły do kobiecej piłki? Najwięcej na ten temat może powiedzieć Irmina Kaproń-Ollik, inicjatorka żeńskiej sekcji piłki nożnej Chojniczanki. - Pewnego dnia jadać na trening miałam na sobie kibicowską bluzę Chojniczanki. I tak jakoś... mnie olśniło. Pomyślałam sobie, czemu jeżdżę na treningi i mecze do Żukowa gdzie wówczas grałam, koleżanki z Chojnic i okolic grają w klubach do których również muszą dojeżdżać sporo kilometrów, a w 40-tysięcznych Chojnicach nie ma żeńskiej drużyny. Postanowiłam coś z tym zrobić - opowiada Irmina.

- W październiku 2017 roku napisałam wiadomość do prezesa Chojniczanki. Odpisał krótko: wszystko jest do przegadania. Umówiliśmy się na spotkanie. Okazało się, że idąc na spotkanie z prezesem trafiłam na posiedzenie zarządu. Opowiedziałam o swoim pomyślę na żeńską drużynę w Chojnicach. Chciałam tylko grać we własnym mieście, a klub po pięciu minutach zaproponował mi, abym została trenerem i odpowiadała za zespół. Musiałam się zgodzić - wspomina z uśmiechem 28-letnia piłkarka.

Ligowe boje Chojniczanka rozpoczęła w tym sezonie od gry w III lidze. Żeńska drużyna w Chojniczance funkcjonuje na pełnoprawnych zasadach. Piłkarze i piłkarki są zarejestrowani w tym samym klubie, nie w żadnej współpracującej akademii, a dziewczyny mecze ligowe rozgrywają na tej samej głównej płycie chojnickiego stadionu co piłkarze. To pokazuje, że drużyna, która stawia dopiero pierwsze kroki w futbolu jest traktowana poważnie, a nie jako dodatek czy atrakcja. A to bardzo ważne...

Ostatnio, gdy męska drużyna Chojniczanki grała u siebie w Pucharze Polski z Legią Warszawa to jedna ze stron programu meczowego reklamowała żeńską drużynę Chojniczanki. - Jesteśmy zespołem, który bazuje na zawodniczkach z naszego chojnickiego okręgu dlatego też w każdym momencie nowe osoby mogą przyjść rozpocząć treningi lecz w lidze mogą grać dziewczęta od 14. roku życia. Generalnie trenujemy po trzy razy w tygodniu - tłumaczy Kaproń-Ollik.

Dotychczas Chojnice w piłce nożnej kobiet były kojarzone jedynie za sprawą Red Devils Ladies Chojnice, zespołu złożonego z piłkarek różnych klubów trawiastych, które pod szyldem Red Devils grały zimą w rozgrywkach halowych, a latem w Beach Soccera. Teraz Chojnice są już pełnoprawnym członkiem społeczności kobiecej piłki i bez wątpienia cieszy to, że piłkarki mogą być częścią najbardziej znanego klubu w regionie. - Myślę, że to najlepiej pokazuje, że piłka nożna jest zarówno dla mężczyzn, jak i dla kobiet - kończy Irmina.