Kara za grę na lewo 5 razy wyższa niż za wycofanie

Wydział Dyscypliny Śląskiego Związku Piłki Nożnej dość surowo ukarał klub, który wystawił do gry zawodniczkę pod obcym nazwiskiem. W przedostatniej jesiennej kolejki III liga kobiet, gr. śląska pomiędzy MKS Myszków - AKS Mikołów (1:1) w drużynie gospodarzy zagrała zawodniczka pod obcym nazwiskiem. Po ujawnieniu tej sytuacji orzeczony został walkower na korzyść zespołu z Mikołowa, a klub za pośrednictwem kierownika drużyny, który wpisał do protokołu zawodniczkę "na lewo" został ukarany karą pieniężną w kwocie 500 zł. Co ciekawe, kiedy na początku roku z trzeciej ligi śląskiej wycofała się Polonia Bytom to nałożono na nią karę w wysokości stu złotych.