Z ośmiu do dziesięciu wzrosła liczba naszych sędzi międzynarodowych. Nowe to Diakow, Skalska i Baranowska.

UEFA i FIFA zmieniły w ubiegłym roku uwarunkowania prawne odnoszące się do ilości sędzi międzynarodowych zarówno w ogólnej strukturze, jak i krajowych nominacji na sędzie międzynarodowe. Dotychczas Polska przez kilka ostatnich lat miała osiem sędzi międzynarodowych. Od tego roku liczba sędzi z Polski, które mogą nosić prestiżowy emblemat FIFA wzrosła do dziesięciu. W 2019 roku Polska ma cztery sędzie główne międzynarodowe oraz sześć międzynarodowych sędzi asystentek, czyli o dwie więcej niż dotychczas.

Nową sędzią główną międzynarodową została 28-letnia Michalina Diakow, która uzyskała nominację w związku z zakończeniem kariery sędziowskiej przez Karolinę Tokarską (znaną wcześniej także pod nazwiskiem Radzik). Grono sędzi asystentek międzynarodowych powiększyły natomiast 30-letnia Karolina Skalska oraz 31-letnia Paulina Baranowska. Diakow zanim została sędzią grała w Medyku Konin natomiast Skalska w AZS Wrocław.

Wyżej wymienione debiutantki dołączyły do elitarnego grona polskich sędzi. Arbitrami z emblematami FIFA są również Monika Mularczyk, Ewa Augustyn i Katarzyna Lisiecka-Sęk. Sędzim asystentkami były i nadal są zaś Anna Dąbrowska, Kinga Seniuk-Mikulska, Katarzyna Wójs, Aleksandra Ulanowska (do niedawna jako Prus). Spośród dziesięciu sędzi międzynarodowych z Polski najdłuższy staż w Europie ma 40-letnia Seniuk-Mikulska. Najwyżej notowane są natomiast Mularczyk, Wójs i Dąbrowska.