Setny występ Winczo w kadrze

Agnieszka Winczo rozegrała swój setny mecz w reprezentacji. To trzecia taka piłkarka w historii. Sto meczów i 37 goli.


Nie jest tak popularna, jak Ewa Pajor, idolka młodych zawodniczek. Jej  klub to niemiecki BV Cloppenburg więc pod względem wizerunkowej rangi nie jest porównywalny do PSG którego zawodniczkami są Katarzyna Kiedrzynek i Paulina Dudek. Nie jest aktywna w mediach społecznościowych jak Ola Sikora z Juventusu i nie jest gwiazdą naszych krajowych boisk jak Ewelina Kamczyk, a wywiady udziela bardzo sporadycznie. To jednak Agnieszka Winczo jest obecnie najbardziej doświadczoną i najbardziej bramkostrzelną piłkarką w seniorskiej reprezentacji Polski ale równocześnie w nawiązaniu do wstępu jest również dla młodszego pokolenia postacią dość anonimową.

Piątkowe spotkanie towarzyskie Polska - Włochy (1:1) rozegrane w Lublinie było setnym meczem Winczo w reprezentacji Polski. Tym samym napastniczka stała się trzecią w historii piłkarką z trzycyfrową liczbą występów w seniorskiej kadrze narodowej naszego kraju. Winczo pracowała na to 15 lat. Wcześniej w stu spotkaniach grały tylko Maria Makowska (111 meczów) i Marta Otrębska (101) ale obie już dawno zakończyły swoje piłkarskiej kariery. Niespełna 35-letnia napastniczka w reprezentacji zadebiutowała w 2004 roku. Od tego czasu strzeliła dla niej 37 goli. W ilości trafień goni ją Ewa Pajor.

Agnieszka Winczo jest wychowanką Gola Częstochowa. Grała także w Czarnych Sosnowiec oraz w nieistniejącej już Unii Racibórz. Latem 2011 roku jako królowa strzelczyń Ekstraligi kobiet trafiła do niemieckiego BV Cloppenburg. Jej klub gra w 2.Bundeslidze. Przez jeden sezon grała z nim nawet w pierwszej Bundeslidze. Dwukrotnie była królową strzelczyń w 2.Bundeslidze (2012 i 2017). Jest jedną z najlepszych zawodniczek swojego zespołu. W reprezentacji Polski gra w koszulce z numerem "15". Na boisku podczas meczów reprezentacji nie trudno ją dostrzec. Wyróżnia ją wysoki wzrost co w duecie z szybką Ewą Pajor tworzy skuteczny atak naszej kadry narodowej. W meczu z Włoszkami na boisku przebywała przez całe 90-minut.