AZS PWSZ Wałbrzych utrzyma swoją twierdzę?

Piłkarki AZS PWSZ Wałbrzych są jednym klubem z Ekstraligi kobiet, który w tym sezonie nie przegrał żadnego meczu na własnym boisku. Teraz podopieczne trenera Kamila Jasińskiego rozpoczną rywalizację w grupie mistrzowskiej Ekstraligi i trzeba przyznać, że mają ogromną szansę, aby utrzymać swoją wałbrzyską twierdzę do końca sezonu. Podczas rywalizacji w grupie mistrzowskiej AZS PWSZ u siebie zagra tylko z UKS SMS Łódź i GKS Katowice, a więc z zespołami nieco niżej notowanymi od siebie. Wałbrzyszanki na wyjazdach zagrają natomiast z "całą wielką trójką" grającą o mistrzostwo kraju - Górnikiem Łęczna, Medykiem Konin i Czarnymi Sosnowiec. Piłkarki z Dolnego Śląska mają za cel, aby zakończyć sezon na medalowy miejscu, ale wbicie się do pierwszej trójki będzie dla nich bardzo ciężkim zadaniem - są jednak w stanie tego dokonać.

[ Ekstraliga kobiet ]