Dokładnie dziesięć lat temu Górnik Łęczna rozegrał swój pierwszy mecz w Ekstralidze. Od początku aspirował do medali.

W 2010 roku Górnik Łęczna skorzystał z powiększenia Ekstraligi kobiet z 6 do 10 zespołów i jako wicemistrz południowej I ligi kobiet uzyskał swój historyczny awans do piłkarskiej elity. Swój pierwszy mecz na najwyższym szczeblu piłkarstwa kobiecego zespół z Łęcznej rozegrał 14 sierpnia 2010 roku, kiedy to na własnym boisku minimalnie, bo zaledwie 0:1 po golu Agaty Tarczyńskiej z 87. minuty przegrał z AZS Wrocław. Pierwsze zwycięstwo w Ekstralidze drużyna odniosła z kolei w siódmej kolejce pokonując Czarnych Sosnowiec. Chwilę później okazało się, że w Łęcznej jest doskonała koniunktura sportowo-organizacyjna, aby osiągać sukcesy. Swój debiutancki sezon Górnik zakończył na dobrym 5. miejscu w lidze nie przegrywając żadnego z ośmiu ostatnich spotkań sezonu 2010/2011.

Dziś w składzie Górnika nie ma ani jednej piłkarki, która grała w zespole, kiedy debiutował on w elicie. Zachowała się jednak Mariola Panasiuk (wcześniejsze nazwisko Lisowska, kiedy brała ślub Górnik przełożył mecz aby drużyna mogła uczestniczyć w ceremonii), która grała w Górniku w jego dwóch pierwszych sezonach w Ekstralidze i była autorką pierwszego gola dla Łęcznej w lidze a później została pracownikiem klubu i jest nim do dziś. Najdłuższy staż zawodniczy w dzisiejszym Górniku ma Agata Guściora, która do drużyny dołączyła wiosną 2011 (gra do dziś ale w między czasie jeden sezon spędziła w Koninie, a ostatnio zmaga się z kontuzją). Po niej następna w kolejności "Górniczek" z najdłuższym stażem w zespole jest Alicja Dyguś grająca w Łęcznej od lata 2013 roku. Przez dziesięć lat gry w Ekstralidze - co przełożyło się na jedenaście sezonów - przez szatnie Górnika przeszło blisko 90 zawodniczek.

W pierwszych dwóch sezonach o sile klubu z Lubelszczyzny stanowiły zawodniczki z Europy Wschodniej. Była to napastniczka Julia Sokolova z Łotwy, rozgrywająca Ana Alekperova z Azerbejdżanu oraz grające w obronie Marina Huzarevish z Białorusi, Raymonda Kudyte z Litwy i Olha Zubczyk z Ukrainy. Zdarzało się, że pół wyjściowego składu (5 na 11) piłkarek stanowiły właśnie one, zawodniczki zagraniczne. Później z biegiem lat w Łęcznej grało już coraz mniej zagranicznych piłkarek. Obecnie w drużynie jest tylko jedna - pomocniczka Patricia Himrova ze Słowacji. Przez całą swoją historię Górnik miał tylko dosłownie paru trenerów. Od 2002 do 2007 roku był nim Janusz Mieczkowski. Do elity Górnika wprowadził Mirosław Staniec, który jego trenerem był od 2007 roku do września 2014 roku. Jego następcą po dziś jest Piotr Mazurkiewicz. W międzyczasie miesięczny epizod w Górniku jako jego pierwszy trener miał wiosną 2019 roku trener Szymon Gieroba.

Na dobrą koniunkturę Górnika przez lata wpływała sytuacja jego ligowych rywali. Klub chętnie pozyskiwał zawodniczki z pobliskiego AZS PSW Biała Podlaska, który do niedawna grał w Ekstralidze. Na celowniku trenera Stańca były także futbolistki nieistniejącej już Unii Racibórz, które chętnie przechodziły do Łęcznej. To właśnie z mistrzowskiej Unii do Górnika trafiły bezpośrednio między innymi niezwykle bramkostrzelne Anna Sznyrowska i jedna z najlepszych futbolistek ostatnich lat Anna Żelazko. Obecna kapitan Górnika, Natasza Górnicka też przyszła do niego po upadku raciborskiego klubu na początku 2014 roku, podobnie jak zresztą poprzednia kapitan - Marlena Hajduk. Górnik dokonywał wielu transferów nie tylko aby mieć w swoim składzie najlepsze polskie piłkarki, ale również z tego powodu, że miał w swoich szeregach mało juniorek-wychowanek. To właśnie przez brak drużyn młodzieżowych w 2016 roku został ukarany przez PZPN karą odjęcia jednego punktu.

Najbardziej znaną piłkarką, która w tym okresie grała w Łęcznej jest bez wątpienia bramkarka Katarzyna Kiedrzynek. Golkiperka pochodząca z Lublina po trzech sezonach gry w Ekstralidze latem 2013 roku przeszła do francuskiego Paris Saint-Germain z którym jako pierwsza Polka w historii miała okazje wystąpić w finale Ligi Mistrzyń. Obecnie Górnik kojarzy się kibicom przede wszystkim z Eweliną Kamczyk, która od czterech sezonów jest królową strzelczyń Ekstraligi i strzela bramki jak na zawołanie. "Kamyk" dla Górnika zdobyła już w 136 goli w 116 ligowych występach.  Od początku swoje mecze zawodniczki Górnika rozgrywają na tym samym stadionie na którym grają piłkarze Górnika. W pewnym okresie w Łęcznej była zarówno męska Ekstraklasa jak i żeńska Ekstraliga.

Swój pierwszy medal GKS zdobył już w drugim sezonie gry w Ekstralidze w 2012 roku. Później zawsze kończył sezon na podium. Na Mistrzostwo Polski czekał do 2018 roku, kiedy to zdetronizował Medyka Konin. Jeśli w tym sezonie trener Piotr Mazurkiewicz ponownie poprowadzi swój zespół po mistrzostwo to w ilości złotych medali Górnik zrówna się z Medykiem i będzie miał o jedno mistrzostwo zdobyte mniej niż Unia Racibórz. W naszej Ekstralidze tak to już jest, że przez lata wygrywa w niej jeden zespół. Tak było z Czarnymi Sosnowiec (1997-2000) ,AZS Wrocław (2001-2008), Unią Racibórz (2009-2013), Medykiem Konin (2014-2017) i teraz tym hegemonem polskiej piłki na poziomie seniorskim jest Górnik Łęczna (2018-).

Górnik Łęczna w Ekstralidze
2010/11 - 5. miejsce
2011/12 - 3. miejsce
2012/13 - 3. miejsce
2013/14 - 2. miejsce
2014/15 - 3. miejsce
2015/16 - 2. miejsce
2016/17 - 2. miejsce
2017/18 - 1. miejsce
2018/19 - 1. miejsce
2019/20 - 1. miejsce

10 zawodniczek, które rozegrały najwięcej meczów w Górniku w Ekstralidze
kolejno ilość rozegranych spotkań, w nawiasie strzelone bramki
143 (4) - Dominika Kwietniewska (zakończyła karierę)
142 (4) - Natasza Górnicka - gra nadal w Górniku
141 (43) - Agata Guściora - gra nadal w Górniku
138 (95) - Anna Sznyrowska (zakończyła karierę)
125 (5) - Marlena Hajduk (obecnie GKS Katowice)
120 (2) - Alicja Dyguś  - gra nadal w Górniku
117 (22) - Agnieszka Jędrzejewicz (obecnie Czarni Sosnowiec)
116 (136) - Ewelina Kamczyk - gra nadal w Górniku
83 (13) - Olha Zubczyk (obecnie Czarni Sosnowiec)
82 (24) - Dżesika Jaszek (obecnie Czarni Sosnowiec)

10 zawodniczek, które strzeliły najwięcej goli dla Górnika w Ekstralidze
kolejno ilość strzelonych bramek, w nawiasie ilość rozegranych spotkań
136 (116) - Ewelina Kamczyk - gra nadal w Górniku
95 (138) - Anna Sznyrowska (zakończyła karierę)
45 (35) - Anna Żelazko (zakończyła karierę)
45 (73) - Emilia Zdunek (obecnie Sevilia FC)
43 (141) - Agata Guściora - gra nadal w Górniku
24 (68) - Gabriela Grzywińska (obecnie Medyk Konin)
24 (82) - Dżesika Jaszek (obecnie Czarni Sosnowiec)
22 (117) - Agnieszka Jędrzejewicz (obecnie Czarni Sosnowiec)
20 (61) - Dominika Grabowska (obecnie FC Fleury 91)
18 (64) - Sylwia Matysik (obecnie Bayer Leverkusen)