Ekstraliga kobiet, 06.05.2023 r.
HydroTruck Radom - Górnik Łęczna 2:9
Chmura, Zielińska - Fabova x3, Rapacka x3, Lefeld x2, Zając

Sędzia: Monika Mularczyk (Łódzki ZPN)

HydroTruck: Macała - Mućka (75 Kwiatkowska), Barczak, Rosińska (31 Bieryło), Jezioro, Sobczak (31 Płóciennik), Tkaczyk (62 Majewska), Malesa, Orłowska (62 Żabicka), Zielińska, Chmura

Górnik: Palińska – Bużan (67 Drożyńska), Kazanowska, Cyraniak (46 Ratković), Zając, Dereń, Szymczak (46 Kaczor), Rapacka, Lefeld (46 Sikora), Dębińska (55 Piętakiewicz), Fabova

Porażka 2:9 poniesiona u siebie z Górnikiem Łęczna przekreśliła potencjalne szansę HydroTruck Radom na utrzymanie na najwyższym szczeblu piłkarstwa kobiecego w Polsce. Tym samym radomianki po roku gry rozstają się z kobiecą Ekstraligą. Dla klubu z Radomia to poniekąd powtórka z historii bowiem w 2018 roku klub ten jako beniaminek również spadł z elity także po zaledwie roku grania w gronie najlepszych.

HydroTruck Radom, bo pod taką nazwą gra pierwszy zespół Sportowej Czwórki Radom od początku sezonu był czerwoną latarnią ligi, czyli drużyną zajmującą ostatnie miejsce w tabeli ligowej. Podczas dwudziestu do tej pory rozegranych kolejek radomianki ugrały tylko siedem punktów wygrywając jesienią z Pogonią Szczecin 3:0 oraz wiosną punktując z TME SMS Łódź 1:1 i Medykiem Konin 2:1. W dwóch ostatnich kolejkach zespół trenera Wojciecha Pawłowskiego zagra jeszcze z AP Orlen Gdańsk na wyjeździe oraz na koniec u siebie ze Sportisem KKP Bydgoszcz.

Miasto Radom będzie jeszcze towarzyszyło społeczności piłki kobiecej w tym sezonie. W dniu 10 czerwca na stadionie w Radomiu odbędzie się bowiem finał Pucharu Polski pomiędzy TME SMS Łódź a AP Orlenem Gdańsk. Niestety piłkarki HydroTruck podczas swojej bieżącej przygody z Ekstraligą wszystkie mecze w tym sezonie rozgrywały na kameralnym boisku ze sztuczną nawierzchnią, a nie na głównym miejskim obiekcie.

 zdjęcie - Emil Ekert, OTOEMOCJE.art