Po osiemnastu latach Pakulska opuściła Medyka

Jedna z ikon Medyka wybrała III ligę. Natalia Pakulska w Medyku Konin grała od 2005 roku. Osiągnęła wszystko co było można.


Zawodniczek takich jak ona można szukać z przysłowiową świecą. Natalia Pakulska z Medykiem Konin związana była niemalże dwadzieścia lat - dorastała w nim, wchodziła do profesjonalnego futbolu oraz przede wszystkim była w klubie dobre i na złe w każdym momencie sukcesów czy porażek Medyka, jak i jej osobistych dróg życiowych. Stała się jedną z ikon wielkopolskiego klubu. Teraz jej droga z Medykiem dobiegła końca.

Niespełna 32-letnia środkowa pomocniczka w nowym sezonie zagra w klubie Słupczanka Słupca, który właśnie wywalczył awans do międzywojewódzkiej III ligi kobiet. To bez wątpienia jeden z największych transferów tego okienka transferowego w niższych ligach. Pakulska bowiem od 2008 roku grała w najwyższej polskiej lidze, będąc przed laty także reprezentantką Polski, która w seniorskiej kadrze rozegrała wystąpiła 37 razy.

Natalia Pakulska w Medyku grała od 2005 roku, kiedy to przeprowadziła się z Brześcia Kujawskiego do Konina po tym jak została wypatrzona na turnieju przez trenerów Medyka. Z Medykiem na krajowym boisku osiągnęła wszystko, co było tylko możliwe. Grała w Koninie w czasie jego największych sukcesów wygrywając z nim Ekstraligę i zdobywając razem z Pucharem Polski dublet cztery razy z rzędu w latach 2014-2017.

To kolejna postać, bez której jeszcze nie dawno trudno było sobie wyobrazić Medyka, a dziś już jej nie ma w klubie. Rok temu po równie długiej grze w Koninie z zespołem pożegnały się także Sandra Sałata, która poświeciła się sędziowaniu. Także w zeszłym roku Medyka opuściła Natalia Chudzik wyjeżdżając pierw do niżej ligi we Włoszech, a teraz wróciła do kraju i zasiliła Czarnych Sosnowiec. Z "ikon" w Koninie pozostała Anna Gawrońska i... długo, długo nikt z wieloletnim stażem w zespole trenera Romana Jaszczaka.