Bielawianka Bielawa będzie (jeszcze) grała

Pierwszoligowiec z Dolnego Śląska był o krok od wycofania się z rozgrywek. Ma jeszcze grać, ale jest widmo ciągle istnieje.


Przed 3. kolejką I ligi kobiet bardzo gorąco zrobiło się w Bielawie. W przestrzeni medialnej pojawiły się informacje o możliwym wycofaniu klubu Bielawianka Bielawa z rozgrywek I ligi kobiet. We czwartek odbyło się spotkanie piłkarek, zarządu oraz przedstawicieli lokalnego samorządu w celu wyjaśnienia, a właściwie ratowania sytuacji.

- Dajemy dziś zielone światło, aby dziewczyny grały, ale nie wiemy co będzie za tydzień, dwa czy trzy tygodnie - powiedział Patryk Hałaczkiewicz przed kamerą lokalnej telewizji DobaTV, która została poproszona o interwencje w sprawie piłkarek. - Na dzisiaj gramy ponad stan, jeśli chodzi o I ligę. Nie wiem, czy na drugą ligę w Bielawie jest możliwość. Jeśli nie znajdziemy strategicznego sponsora to co pół roku będziemy borykać się z problemami.

Żeńska Bielawianka Bielawa w seniorskich rozgrywkach piłkarstwa kobiecego uczestniczy od sezonu 2014/2015. To jej trzeci sezon w I lidze kobiet. Obecne rozgrywki piłkarki rozpoczęły od wysokich porażek z Legią Warszawa 0:14 i Juną Trans Stare Oborzyska 0:9.