Grabowska najmłodszą strzelczynią
Dominika Grabowska pobiła rekord na najmłodszą strzelczynie reprezentacji.
W ostatnią środę reprezentacja Polski pokonała w meczu towarzyskim kadrę narodową Węgier 7:2. Spotkanie odbyło się w centrum treningowym Lipót na Węgrzech. Bramki dla podopiecznych selekcjonera Wojciecha Basiuka zdobywały Anna Zapała - dwie oraz Ewa Pajor, Aleksandra Sikora, Dominika Grabowska, Agata Tarczyńska i Natalia Chudzik - po jednej.
Naszą uwagę najbardziej przykuło trafienie którego autorką była Dominika Grabowska, zawodniczka Pragi Warszawa wypożyczona na bieżący sezon do Ekstraligowej drużyny AZS Wrocław. 16-letnia pomocniczka w 60. minucie gry przy stanie 3:2 dla Polek wpisała się na listę strzelczyń i tym samym została najmłodszą strzelczynią w historii kobiecej reprezentacji.
Dominika Grabowska w momencie zdobycia gola dla seniorskiej reprezentacji Polski miała 16 lat i 47 dni. Po niemalże ćwierć wieku pobity został zatem rekord dotychczasowej najmłodszej strzelczyni Katarzyny Jendryczko która w 1991 roku (wówczas zawodniczka Piastunek Gliwice) gdy strzelała gola ZSRR była o 31 dni starsza od Akademiczki z Wrocławia. Na kolejne miejsca w rankingu najmłodszych reprezentacyjnych strzelczyń przesunęły się kolejno: obecnie trzecia w zestawieniu - Patrycja Pożerska i dalej Ewa Pajor oraz Luiza Pendyk. Dla Grabowskiej był to drugi mecz w reprezentacji. Debiut zaliczyła podczas listopadowego meczu towarzyskiego z Belgią w Sosnowcu (miała wówczas 15 lat). Nowa najmłodsza strzelczyni wcześniej występowała także w młodzieżowych kadrach U-15, U-17 i U-19.
Podczas meczu z Węgierkami na listę rekordów wpisała się również niespełna 19-letnia Anna Zapała. Zawodniczka pierwszoligowego AZS UJ Kraków strzelając dwa gole zaliczyła tego dnia idealny debiut w oficjalnym meczu reprezentacji Polski „A”. Dotychczas w historii reprezentacji tylko raz zdarzyło się aby debiutantka strzeliła więcej niż jednego gola. Było to w 1991 roku gdy podczas swojego debiutu dwukrotnie na listę strzelczyń wpisywała się inna krakowianka - Beata Hatlaś.
Kończąc kwestię rekordów Grabowskiej i Zapały należy także dodać iż w tym samym meczu debiut w reprezentacji seniorek zaliczyła Martyna Wiankowska z UKS SMS Łódź.
Naszą uwagę najbardziej przykuło trafienie którego autorką była Dominika Grabowska, zawodniczka Pragi Warszawa wypożyczona na bieżący sezon do Ekstraligowej drużyny AZS Wrocław. 16-letnia pomocniczka w 60. minucie gry przy stanie 3:2 dla Polek wpisała się na listę strzelczyń i tym samym została najmłodszą strzelczynią w historii kobiecej reprezentacji.
Dominika Grabowska w momencie zdobycia gola dla seniorskiej reprezentacji Polski miała 16 lat i 47 dni. Po niemalże ćwierć wieku pobity został zatem rekord dotychczasowej najmłodszej strzelczyni Katarzyny Jendryczko która w 1991 roku (wówczas zawodniczka Piastunek Gliwice) gdy strzelała gola ZSRR była o 31 dni starsza od Akademiczki z Wrocławia. Na kolejne miejsca w rankingu najmłodszych reprezentacyjnych strzelczyń przesunęły się kolejno: obecnie trzecia w zestawieniu - Patrycja Pożerska i dalej Ewa Pajor oraz Luiza Pendyk. Dla Grabowskiej był to drugi mecz w reprezentacji. Debiut zaliczyła podczas listopadowego meczu towarzyskiego z Belgią w Sosnowcu (miała wówczas 15 lat). Nowa najmłodsza strzelczyni wcześniej występowała także w młodzieżowych kadrach U-15, U-17 i U-19.
Podczas meczu z Węgierkami na listę rekordów wpisała się również niespełna 19-letnia Anna Zapała. Zawodniczka pierwszoligowego AZS UJ Kraków strzelając dwa gole zaliczyła tego dnia idealny debiut w oficjalnym meczu reprezentacji Polski „A”. Dotychczas w historii reprezentacji tylko raz zdarzyło się aby debiutantka strzeliła więcej niż jednego gola. Było to w 1991 roku gdy podczas swojego debiutu dwukrotnie na listę strzelczyń wpisywała się inna krakowianka - Beata Hatlaś.
Kończąc kwestię rekordów Grabowskiej i Zapały należy także dodać iż w tym samym meczu debiut w reprezentacji seniorek zaliczyła Martyna Wiankowska z UKS SMS Łódź.